Jak pogodzić chęć zdobywania wiedzy z brakiem czasu, stuporem szarych komórek i zgubioną kartą wstępu do najbliższej biblioteki uniwersyteckiej? Mam na to swój sposób: książki dla dzieci.
Posiadanie dzieci w wieku szkolnym jest zajebiste – nie dość, że nie wpychają ci już rąk za dekolt, same robią sobie śniadanie, nie obnażają się w miejscach publicznych, to jeszcze wynoszą wspólne czytanie na zupełnie nowy poziom. Żegnajcie, książeczki z okienkami i głaskanie kartonowych wombatów. Witajcie, wartościowe książki, z których i dorośli mogą wyciągnąć coś dla siebie!
Tak jest. Dziecięce książki edukacyjne kupuję po części także dla siebie – kiedy mam ochotę poszerzyć swoją wiedzę w jakimś temacie, ale tak, wiecie, bez faszyzmu i habilitacji od razu, sięgam po wydawnictwa dla nieco starszych bąbelków. Oni myślą, że to dla nich, więc ja sumienie czyste mam jak klamka po dezynfekcji. Win-win.
Rynek wydawniczy dla dzieci to dziś już właściwie nie rynek, a hałda. Powiedzieć, że „za naszych czasów tak nie było”, to jak nic nie powiedzieć. Kiedy ja byłam w wieku, że się tak wyrażę, komunijnym, na półkach pamiętam tylko Leksykon zwierząt i jakieś serie o dinozaurach. Dziś – jeśli nie jest się na bieżąco z dziecięcymi wydawnictwami – niemal nie sposób połapać się w całej ofercie. W tym chciałabym Was odrobinę wesprzeć, dlatego – poza zwięzłymi opisami – dodałam też po kilka zdjęć z wnętrza każdego tomu. Po co oceniać książkę (i podejmować decyzje zakupowe) po okładce?
Zebrałam wszystkie książki edukacyjne, jakie mamy, parę egzemplarzy bibliotecznych oraz kilka perełek od przyjaciółki (Ewa – buziaki!). Wyszło ich ponad pięćdziesiąt (WIEM!), dlatego zbiłam je w bloki tematyczne i podzieliłam wpis na cztery części:
- Książki o historii, geografii, podróżach, odkryciach
- Książki o religiach, zwyczajach, architekturze i sztuce
- Książki o zwierzętach, roślinach, przyrodzie
- Książki o anatomii człowieka, nauce, Ziemi i kosmosie
Na przygotowanie tego wpisu poświęciłam kilkadziesiąt godzin. Nie jest on sponsorowany przez żadne wydawnictwo, ale ogarnęłam linki afiliacyjne Ceneo. Za każde Wasze przejście do strony sklepu dostanę kilkanaście groszy – z góry dzięki! (Linki będą niewidoczne dla osób z zainstalowanym AdBlockiem).
KSIĄŻKI DLA DZIECI: GEOGRAFIA i PODRÓŻE
Więźniowie geografii – 12 map, które pomogą ci zrozumieć świat (klik!)
Tekst: Tim Marshall, ilustracje: Grace Easton, Jessica Smith
Nie bez powodu zaczynam od Więźniów… – to moja ulubiona pozycja z dziecięcej półki. Geopolityka dla dzieciaków podana w przystępny sposób, dopełniona bardzo fajnymi ilustracjami. Tim Marshall przekonuje, że na kształt świata, jaki znamy, na międzynarodowe sympatie i animozje, wojny, sojusze, gospodarcze sukcesy i porażki największy wpływ ma geografia i pomijane często ukształtowanie terenu. Książka jest podzielona na rozdziały poświęcone poszczególnym krajom bądź regionom – każdy rozpoczyna się od mapy i zwięzłej analizy warunków geograficznych, a na kolejnych stronach opisane są wybrane, szczególnie ciekawe zagadnienia.
Już ta pozycja daje solidną dawkę wiedzy, ale dla bardziej dociekliwych dostępna jest też wersja dorosła (klik!). Mam ją i bardzo chwalę, choć wymaga sporego skupienia. Ale mimo wszystko radzę zacząć od wersji ilustrowanej.
Wiek: 8 – 99 lat
Mapy (klik!)
Tekst i ilustracje: Aleksandra i Daniel Mizielińscy
Klasyk klasyków, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Pisałam o nim już tutaj, ale od tej pory Mapy przeszły kolejny lifting. Najświeższa obecnie edycja, fioletowa, zawiera aż 66 map krajów z całego świata. Każda rozkładówka to jedno państwo: podstawowe informacje geo- i demograficzne, charakterystyczna dla danego regionu fauna, flora, znane osoby, elementy narodowej tożsamości, kuchni, popularne sporty. To, z czego my najwięcej korzystamy, to wymienione tu atrakcje przyrodnicze i historyczne – spisujemy je przed każdą zagraniczną podróżą i staramy się odwiedzać.
Wiek: już mając 1,5 roku można wpatrywać się w obrazki
Mapy świata są fajne, ale nie ma to jak własne podwórko - od szczypty lokalnego patriotyzmu jeszcze nikt nie umarł. Chyba...
Atlas miast Polski to książka, o jakiej dawno marzyłam. Nawet trochę szkoda, że to nie ja ją napisałam 😉 Na trzydziestu rozkładówkach ukazano tu tyleż samo miast i miasteczek: ich najciekawsze atrakcje, zabytki architektury, charakterystyczne dania, regionalne stroje, itp. Z jednej strony to świetna rzecz, żeby przypomnieć sobie wraz z dzieciakami odwiedzone już miejsca, a z drugiej - motywacyjny kopniak do kolejnych podróży i spora pomoc w ich planowaniu. Fajnie, że znalazły się tutaj nie tylko największe i najbardziej znane miasta, do których walą tłumy, ale i kilka mniejszych, a równie ciekawych i wartych odwiedzenia (m.in. Zamość, Gorzów Wielkopolski czy Cieszyn).
W tej samej serii ukazał się również bardziej światowy Atlas miast z trzydziestoma metropoliami z pięciu kontynentów (trochę nie kumam pominięcia Afryki).
Podróż dookoła świata (klik!)
Tekst i ilustracje: Nikola Kucharska
Podróże kształcą? I to jak! Podróż dookoła świata też kształci, choć nie jest to może ortodoksyjny przykład książki edukacyjnej. Jednak w porównaniu do „książeczek do patrzenia”, jakich obecnie na rynku pierdylion, ta ma pewną wartość dodaną. Na jej kartach, a właściwie jednej długiej karcie złożonej w harmonijkę, zwiedzamy kulę ziemską w towarzystwie dwóch rodzin podróżników. Jedni zabierają nas na przygodę z północy na południe i… północ z powrotem, a z drugimi okrążamy glob wzdłuż równoleżników. Pierwsza ważna informacja, jaka zatem z Podróży… płynie, to ta, że… Ziemia nie jest płaska!
Do wspólnego oglądania obrazków przyda się naprawdę spory pokój – książka rozkłada się na parę metrów! Nie chcę Wam robić nadziei, ale jest szansa, że Wasze bąbelki wsiąkną w nią na wiele godzin, rozwiązując zadania, czytając komiksowe perypetie siedmiorga turystów i oglądając znane miejsca ze wszystkich kontynentów.
Wiek: od 5 lat
Podróżnicy. Wielkie wyprawy Polaków (klik!)
Tekst: Andrzej Fedorowicz, ilustracje: Zosia Frankowska, Jacek Ambrożewski
Fantastyczna pozycja dla dzieci i dorosłych! Sylwetki i perypetie wybitnych polskich podróżników, o których (z nielicznymi wyjątkami) mało kto z nas dziś wie i pamięta. Są tu więc opisane dzieje Benedykta Polaka – franciszkanina, który w XIII wieku udał się ze szpiegowską misją do chanatu mongolskiego, Izydora Borowskiego, którego życiem można by obdzielić dziesięć scenariuszy filmowych, ale i znanych nam, bardziej współczesnych podróżników i odkrywców: Halika, Teligi, Kukuczki, Kamińskiego czy Doby. Zanim zaczniecie chwalić cudze, koniecznie poznajcie swoje – ta książka Wam to ułatwi.
Wiek: od 8 lat
Everest (klik!)
Tekst: Sangma Francis, ilustracje: Lisk Feng
Everest to pigułka wiedzy o najwyższej górze świata, znacznie wykraczająca poza sportową, wspinaczkową perspektywę. Dzięki tej książce i Wy, i Wasze dzieci spojrzycie na Czomolungmę oczami lokalnych mieszkańców, poznacie związane z nią wierzenia, zamieszkujące ją zwierzęta, itp. O himalaizmie, czyli sporcie, którego do grobowej deski nie skumam, też oczywiście będzie. Dowiecie się nieco o pierwszym wejściu na szczyt i o innych, które również, pod jakimś względem, okazały się pierwsze. Dobrze, że autorka nie ucieka też od takich tematów, jak problem zaśmiecenia Everestu przez himalaistów - warto wiedzieć, jakie są konsekwencje tych ego-tripów dla ekosystemu, który naruszają.
Banzai. Japonia dla dociekliwych (klik!)
Tekst: Zofia Fabjanowska-Micyk, ilustracje: Joanna Grochocka
Niezależnie od tego, czy wybieracie się do Japonii, czy dzieci dopytują was o ten odległy kraj po obejrzeniu którejś animacji ze Studia Ghibli, czy po prostu jest w Was wielka ciekawość świata, Banzai… powinno się znaleźć na Waszej półce.
Nie jest to przewodnik – raczej katalog ciekawostek, zwyczajów i innych bardzo japońskich japońskości. Dowiecie się, dlaczego ryż w sushi jest kwaskowy, jak powstało japońskie pismo, a nawet jak złożyć żurawia origami. Spory szot wiedzy dla dużych i małych.
W serii Świat dla dociekliwych wydawnictwa Dwie Siostry ukazały się też inne tomy:
Wiek: od 7 lat
Doba na oceanie (klik!)
Tekst: Agata Loth-Ignaciuk, ilustracje: Bartłomiej Ignaciuk
Skoro jesteśmy przy podróżach, wspomnijmy książkę o wyprawie niezwykłej – pierwszej w historii przeprawie kajakiem przez ocean, z Senegalu do Brazylii. Na pewno słyszeliście o naszym rodaku, Aleksandrze Dobie, który tego dokonał (mając 64 lata!). Z tej książki dowiecie się wszystkiego o przygotowaniach do takiej ekspedycji, budowie i pakowaniu kajaka, trudach samotnego pływania po oceanicznych wodach i nie tylko… Książka powstawała we współpracy z panem Aleksandrem, więc wszystkie informacje pochodzą z pierwszej ręki!
Wiek: od 7 lat
Zwierzęta w godłach (klik!)
Tekst: Przemysław Barszcz, ilustracje: Wojciech Pawliński
Nietypowa książka dla małych i dużych fanów heraldyki i dla tych, którzy fanami staną się dopiero po lekturze. Dowiecie się z niej, jak czytać godła i herby, poznacie podstawowe heraldyczne słownictwo. A potem, z podziałem na... krainy zoogeograficzne (tak!) ruszycie odkrywać godła różnych państw. Każdy taki rozdzialik to garść suchych faktów o danym kraju, a następnie kilka słów przybliżających dzieciom jego specyfikę, historię, legendy. zdecydowanie warto!
Wiek: od 7 lat
KSIĄŻKI DLA DZIECI: HISTORIA
Rzeka czasu (klik!)
Tekst i ilustracje: Peter Goes
Płynnie przechodzimy do tematów historycznych. W Rzece czasu razem z dziećmi poznajemy historię świata – od samych jego początków do czasów współczesnych. Każda rozkładówka prezentuje inną epokę, wiek lub dekadę. Młodsi mogą sobie pooglądać obrazki, słuchając Waszego komentarza, a starszym można zapodać pakiet all inclusive z tekstem. Mocną stroną tej książki jest strumień ładnych ilustracji płynących przez wszystkie jej karty.
Wiek: od 6 lat
Krótka historia starożytnych cywilizacji (klik!)
Autorka: Zuzanna Szelińska, ilustracje: Diana Karpowicz
Idea jest podobna jak w powyższej Rzece czasu, z tą różnicą, że Krótką historią... można zainteresować już znacznie młodsze dzieci. Wydaje się, że ta pozycja została pomyślana właśnie dla małego czytelnika – ma kartonowe, grube strony i minimum tekstu (jedynie podpisy pod co bardziej charakterystycznymi budowlami, miejscami, itp.). Tutaj to Wy jesteście Mistrzami Gry i narratorami, ale nie drżyjcie – nie musicie szukać swoich starych podręczników i dzwonić do przyjaciela. Wydawnictwo Zuzu Toys opracowało przewodnik dla rodziców, który poprowadzi Was za rękę i podpowie, co to był ten ziggurat oraz jakim pismem posługiwali się Majowie.
Do Krótkiej historii… możecie dokupić kreatywną książeczkę (klik!) z kolorowankami, naklejkami, etc. – na pewno pomoże w utrwaleniu wiedzy, jeśli akurat przygotowujecie Waszego przedszkolaka do udziału w Milionerach.
Wiek: od 3-4 lat
Krótka historia Polski (klik!)
Autorka: Zuzanna Szelińska, ilustracje: Diana Karpowicz
Pozycja analogiczna do powyższej Krótkiej historii starożytnych cywilizacji, tyle że tutaj na kolejnych rozkładówkach poznajemy różne etapy historii naszego kraju. Są czasy Piastów, Złoty Wiek, jest upadek komunizmu i współczesność. Do tej książki nie wypuszczono niestety przewodnika dla rodziców – widać autorki ufają w naszą znajomość polskich dziejów. Nie wyprowadzajmy ich z błędu.
Uzupełnieniem do Krótkiej historii Polski również jest kreatywny zeszyt (klik!) pełen ciekawych zadań dla, powiedziałabym, przedszkolaków.
Wiek: od 3-4 lat
Poczet Królów i Książąt Polskich (klik!)
Tekst: Dorota Suwalska, ilustracje: Diana Karpowicz
Pamiętam, że jako dziecko z zapałem studiowałam Poczet królów polskich ilustrowany obrazami Matejki. Czy dzięki temu potrafię wymienić wszystkich polskich władców od Mieszka począwszy? Nie potrafię. Być może po lekturze Pocztu... wydawnictwa Zuzu Toys wasze dzieci też nie będą tego potrafiły. Ale czego się dowiedzą o królach, królowych i książętach, to ich!
Wiek: od 9 lat
Myślisz, że tak ci źle? Życie dzieci w starożytnym Egipcie (klik!)
Tekst: Chae Strathie, ilustracje: Marisa Morea
Duża dawka ciekawostek z życia starożytnych Egipcjan przemycona w bardzo dowcipny sposób. Główną zaletą tej książki jest to, że zestawia realia znane współczesnym dzieciom-czytelnikom z tym, z czym borykać się musiały maluchy nad Nilem parę tysiącleci temu. To działa na wyobraźnię. Czy jest to książka stricte popularno-naukowa? Nie. Czy poszerza horyzonty i dostarcza nowych informacji? Jasne!
Do kompletu jest też wersja grecka: Myślisz, że tak ci źle? Życie dzieci w starożytnej Grecji (klik!).
Wiek: od 5 lat
Pionierzy. Poczet niewiarygodnie pracowitych Polaków (klik!)
Tekst: Marta Dzienkiewicz, ilustracje:Joanna Rzezak, Piotr Karski
Swoją konstrukcją ta pozycja przypomina nieco Podróżników: są to historie bardziej lub mniej znanych rodaków, których nazwiska widnieją na niejednej tabliczce z nazwą ulicy. Teksty są dość obszerne, ale bardzo swobodnie i dowcipnie napisane, co sprawia, że książka jest przystępna już dla najmłodszych dzieci w wieku szkolnym, a nawet dla spompowanych po robocie rodziców. Tłem dla opowieści są ilustracje przypominające nieco drzeworyty – nie odciągają od lektury, ale dodają jej pieprzu.
Wiek: od 7 lat
Gdyńskie wędrówki kota Antoniego (klik!)
Tekst: Dorota Abramowicz, ilustracje: Joanna Czaplewska
Książkę o kocie Antonim kupiłam moim dzieciom podczas samotnej wyprawy do Gdyni – jako pamiątkę, żeby myślały, że tęskniłam, czy coś. Kot, jak to kot – ma do dyspozycji wiele żywotów, z których pierwszy sięga czasów, kiedy Gdynia nie była dużym bałtyckim portem, a zaledwie skromną, rybacką wioską. To właśnie w niej rozpoczyna się opowieść Antoniego. Historia Gdyni wyróżnia się na tle innych polskich miast i książka doskonale to oddaje. Nie ma tu ucieczki od trudnych tematów – w rozdziale poświęconym wojnie pojawiają się swastyki, wzmianka o rozstrzelaniu w Lesie Piaśnickim, ale i tragiczna historia relokowanej do Gdyni niemieckiej rodziny z Estonii. Najlepiej zrobicie czytając tę książkę wspólnie, bo Wasz komentarz do niektórych fragmentów może się okazać niezbędny.
Gdyńskie wędrówki... są też świetnie zilustrowane – większość obrazków została zaprojektowana na podstawie archiwalnych fotografii z zasobów Muzeum Miasta Gdyni.
Wiek: od 8 lat
Ale patent! (klik!)
Tekst: Małgorzata Mycielska, ilustracje: Aleksandra i Daniel Mizielińscy
Wiele szalonych wynalazków z przeszłości musiało budzić rozbawienie współczesnych im ludzi, jednak po latach (lub nawet stuleciach) okazywały się przejawami geniuszu swoich autorów. W książce Ale Patent! znajdziemy głównie takie wynalazki, które rozbawienia nigdy budzić nie przestały. Osobisty zachmurzacz, koń parowy, ptak pasażerski – to tylko niektóre z nich. Ich autorom nie można odmówić pomysłowości, fantazji i ogromnej wiary we własne możliwości – to chyba cenna lekcja dla każdego dziecka, prawda?
Wiek: od 7 lat
Krótka historia rzeczy (klik!)
Tekst: Monika Utnik-Strugała, ilustracje: Diana Karpowicz
Czy Wasze dzieci pytały Was już, kto wymyślił pieniądze? Skąd się bierze czekolada? Albo dlaczego znowu mamy pełno kurzu, chociaż miesiąc temu sprzątaliśmy? Moje tak i bardzo żałuję, że nie miałam wtedy pod ręką Krótkiej historii rzeczy. Na kilkudziesięciu stronach opisano tu 44 przedmioty, z którymi mamy do czynienia niemal każdego dnia: okulary, chleb, papier toaletowy, penicylinę, agrafki, kurz, gąbkę i in. Trochę historii, parę ciekawostek, omówienie ewolucji danej rzeczy – świetne źródło wiedzy o tych wszystkich niewidzialnych bohaterach naszej codzienności.
Wiek: od 7 lat
I to by było na tyle! Postrafiam ciule Wasze portfele. A jeśli chcielibyście dorzucić coś w temacie książek popularnonaukowych z zakresu historii i geografii dla dzieciaków - sekcja komentarzy stoi przed Wami otworem.