Jak zwykle w ostatniej chwili i jak zwykle znienacka udostępniam Wam do pobrania kalendarz na kolejny rok. Na rok zajebisty, tak czuję - w końcu taka piękna liczba nie może być zła.
Ja już wydrukowałam, ba, nawet zapisałam cały styczeń, lejąc krokodyle łzy nad ilością pracy, jaka mnie czeka. Teraz muszę drukować raz jeszcze, bo się wzięło i pomarszczyło.
Moj
Jeśli chodzi o pewność siebie, to jesień bije inne pory roku na głowę: zupełnie nie przejmuje się tym, że nikt jej tu nie chce, przyłazi co roku jak na swoje i bezczelnie rozsiada się na wygrzanym przez lato miejscu. Ma tupet.
A my? Z kalendarzem się przecież boksować nie będziemy. Narzekanie jest pass é , w trendzie jest afirmacja, nawet jeśli kończy się angi